pl > Czytelnia

Fundacja

Żywa Przestrzeń Twórcza

Co naturalne, granice wszechświata rozsadza
Co sztuczne, samo się w sobie zapada

Goethe, Faust

Czytelnia

Poezja i Proza Przyjaciół Fundacji

HAIKU MARKA KIŚLAKA

Przycupnąłem cichutko,
widząc słońce
całe w pąsach.

Śpi po całonocnym
wyznaniu wiary
pasikonik.

O tej późnej godzinie
nocą - tylko ze słyszenia
znam świat.

Kopuła nocy
nieruchomy dzwon
milczące nabożeństwo.

Piszę list
sowa chce wiedzieć,
co to takiego?

Ślepia mi się kleją
cóż miałem na myśli
mówiąc jutro?

Noc szumi,
niby strumień,
z tym że bezbrzeżny.

Noc w górach
Bogowie, zwracam się do Was,
bo nie jestem Bogiem.

Noc, cisza, chłód
tak obok siebie stanęły,
że palca nie wciśniesz.

Stojąc na skraju nocy
wyczekuję olśnienia
nocny chłód studzi me zapały.

Ujadanie psa
na szczęście nie śpię,
noc by go przemilczała.

Świat bez komarów
skrót prowadzący
na manowce.

Noc. Cisza -
Dzwon odlicza kroki
dzielące nas od dnia jutrzejszego.

Zakrwawiony palec
pozdrawia
zakrwawiony nóż.

Noc nad górami
swym życiem
cóż mam na myśli?

Grad bębni po dachu
wraz ze śliwkami,
które strącił.

Jedna ręka wita drugą
całą noc
spały obok siebie.

Jaki z niego papla,
zaczął i skończyć nie może
deszcz szary.

Połyka nie gryząc
całe wzgórza, lasy
mgła jesienna.

Puszczyk
kogóż woła tak późno
na takie pustkowie?

Załączniki

Marek Kiślak - Haiku
PDF - 213.4 kb
Żywa Przestrzeń Twórcza | | Mapa strony | Fundacja zaprasza